czwartek, 12 września 2013

Dzień trzeci: 5 clases + visita guiada

Wtorek zaczął się dla nas bardzo wcześnie. Już o godzinie 8.00 byliśmy w szkole. Mimo tego, że kilka tygodni temu wysłaliśmy testy poziomujące wypełnione on-line, czekała nas jeszcze rozmowa z wyznaczonym nauczycielem. W wyniku testu pisemnego i rozmowy wszyscy zostali przydzieleni do odpowiednich grup zaawansowania (a w naszej szkole jest ich wiele).

Lekcje zaczęły się o godz. 9.00 a skończyły się o godz. 14.00. I tak będzie codziennie do przyszłego poniedziałku włącznie. Na początku są dwie godziny gramatyki (9.00-10.45), następnie dwie godziny komunikacji (11.00-13.00) a na koniec godzina konwersacji (13.10-14.00). Łącznie czeka nas aż 25h lekcji w ciągu jednego tygodnia.

Po lekcjach poszliśmy na obiad przygotowany przez rodziny u których mieszkamy.

Popołudniu, o godz. 16.30 znów spotkaliśmy się przed szkołą. Z nauczycielem kultury i jednocześnie oficjalnym przewodnikiem po Salamance poszliśmy na stare miasto. Dowiedzieliśmy się wielu interesujących informacji związanych z historią najpiękniejszego rynku w całej Hiszpanii - Plaza Mayor, XVI-wiecznego Domu Muszli - Casa de las Conchas oraz z najstarszym w Hiszpanii uniwersytetem - Universidad de Salamanca. Na jego słynnej fasadzie przedstawiającej m.in. królów katolickich odnaleźliśmy równie słynną żabę, której od wieków szukają studenci rozpoczynający studia na USAL.

Po powrocie ze zwiedzania szybko poszliśmy spać spóźnioną siestę. Potem kolacja i można znów iść w miasto, tym razem wieczorno-nocną porą...






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz